Forex może być doskonałą metodą na wzbogacenie się i dorobienie do domowego budżetu. Oczywiście pod warunkiem, że inwestuje się na nim z głową i doskonale wie się, co się robi. Początkujący inwestorzy na rynku Forex powinni mieć świadomość tego, że zanim zaczną odnosić stałe i stabilne zyski, to na początku czekają ich raczej wyniki dość mieszane, zyski i straty będą się równoważyć. Dlatego tak ważna jest odpowiednia strategia działania oraz przygotowanie teoretyczne. Bardzo ważna jest także świadomość gracza i bycie świadomym występowania różnych zjawisk na giełdzie Forex.
Bardzo ważną kwestią jest na przykład zależność, którą stanowią surowce a pary walutowe. Generalnie rzecz biorąc, chodzi tutaj o to, że powinno inwestować się w waluty, które są ściśle powiązane z rynkiem surowcowym. Rozchodzi się o waluty krajów, w których wydobywa się dane surowce. Pary walutowe z kolei polegają na tym, że w jednym momencie jedną walutę się skupuje a drugą się sprzedaje, praktycznie jednocześnie. Oczywiście, ma to powiązanie ze wspomnianymi surowcami i jest to jedna z podstawowych strategii, stosowana nie tylko przez początkujących graczy, ale także przez doświadczonych wyjadaczy działających na tym rynku od dawna.
Z racji tego, że podstawową walutą jest na pewno dolar amerykański, to tworzy on pary z innymi walutami, które są dostępne na rynku Forex. Tymi walutami mogą być na przykład dolar kanadyjski, dolar australijski, dolar nowozelandzki, ale także euro lub jen japoński.
Powodzenie na rynku Forex zależy jednak od tego, by nie trzymać się kurczowo jednej strategii, ale raczej reagować dość szybko na pojawiające się zmiany. Między innymi należy pamiętać o tym, że rynek walut podlega wahaniom i w każdej chwili może dojść do nieraz nawet bardzo zaskakujących zmian. Wytrawny gracz Forex charakteryzuje się więc tym, że wszystko bacznie obserwuje i jest gotowy na zmianę swojej strategii niemal w każdym momencie, reagując na zaistniałą sytuację na rynkach walut i surowców. Pamiętać należy bowiem o tym, że żeby coś zyskać, to trzeba na początku najpierw nie stracić.